Francuzi wprowadzili przepustki, tak zwane "paszporty kowidowe" dla wszystkich. Stało się tak w całej Europie zachodniej: podzielono społeczeństwa na zaszczepionych i tych, którzy nie chcą być przymuszani do czegoś, w co nie wierzą. Wiara... Ilu w imię wiary cierpiało? Tym razem jedni wierzą, że kowid zabije ludzkość, inni że zrobi to szczepionka.
Od dzisiaj Irlandia (i chyba to jest pierwszy kraj w Europie) wymaga potwierdzenia zdrowia testem. Ma to w końcu jakiś sens, bo reżyserując przedstawienie powinno się zwracać uwagę na logikę. Jedni i drudzy są potencjalnymi roznosicielami wirusa, więc dyskryminacja niezaszczepionych jest zwykłą, brudną grą polityczną.
Pociąg do Londynu zatłoczony. Zaraz po wyłonieniu się z tunelu ludzie ściągają maski. Od jutra zmiany, będzie trzeba zakrywać twarz w transporcie, chyba że "nie możesz". Więc większość "nie będzie mogła". Zupełny odjazd.