Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z grudzień, 2023

Bodhgaya. Mönlam.

Jak co roku, jesteśmy w Bodhgaya na uroczystościach religijnych. Śpiewamy pieśni, recytujemy fragmenty książki ciągle się myląc. Tybetański łatwy nie jest.  Pracuję 4 godziny dziennie, raczej rano. Nagrywam wykłady i publiczne filmiki grudniowe. Staram się wszystko pogodzić i nie ulegać chęci lenistwa.  Wieczorami, leżąc w łóżku oglądam ostatnie odcinki Korony.

McLeod Ganj. Słońca bez końca.

Czasami myślę sobie, że mógłbym mieć domek z ogródkiem, dwa psy i kota, a w śmiałych mrzonkach nawet kozę i kucyka. Oczami wyobraźni widzę spiżarnię pełną konfitur i przetworów, wiele smakołyków, suszonych ziół i przypraw. Jest tam wiele kolorów, dużo pięknych materiałów i przedmiotów z całego świata.  Nie nadaję się jednak do takiego życia. Po miesiącu zacząłbym się nudzić, musiałbym prosić o pomoc w wychowywaniu zwierząt, w pracy w ogrodzie. Nie umiem zapuszczać korzeni i żyć w sposób przewidywalny. Zastanawiam się nad kupnem wiejskiej miejscówki, gdzieś na południu Walii, albo w Anglii blisko oceanu. Boję się jednak, że będzie to kolejna nieruchomość służąca jako rzadko odwiedzany przystanek. Jesteśmy w McLeod Ganj dziesięć dni i mimo, że jest tu tak pięknie, zaczynam czuć potrzebę wyjazdu. Ciągną mnie zmiany i nowe przygody. Ale może kiedyś osiedliły się w małym, przytulnym domku.

McLeod Ganj. Tybet w Indiach.

Koniec listopada i początek grudnia spędzamy na ziemiach Dalajlamy. Dostał je od rządu Indii i tu osiedliła się większość Tybetańczyków po ucieczce z własnego kraju. Miejscowość leży nieco powyżej 2000 m n.p.m. pogoda tu jest łagodna, a dni z nielicznymi wyjątkami ciepłe, bezwietrzne i słoneczne. Temperatura w dzień waha się w granicach 18-20°C, po godzinie 16 spada do 12-10 °C, a nocą nawet do 6°C. Mamy grzejnik typu "słoneczko", które chodzi non stop wieczorami i nocą, które pozwala utrzymać przyjemne ciepło w środku. Widok z okna taki, jak na zdjęciu, a w godzinach porannych widać jeszcze dalej położone Himalaje. Rano staram się pracować. Nagrywam filmy publiczne. Żeby nie robić rzeczy za darmo (bo wtedy energia nie płynie tak, jak powinna) zarejestrowałem się na stronie buycoffe.to, gdzie po kliknięciu można postawić mi małą czarną, albo wirtualne cappuccino. Każdego dnia wiele osób stawia mi napoje, więc wszystko działa tak, jak powinno. Marcin wyszedł z przeziębienia, c...