Głupim społeczeństwem łatwiej jest zarządzać. Historyczni przywódcy świata wiedzieli o tym od dawna. Poza tym jeśli zabiera się wszystko, tworzy się niewolnika, którego lojalność uzyskuje się, oddając mu warunkowo część skradzionych rzeczy. Niewolnik wówczas wierzy, że ma szczęście, bo mogło być gorzej, a syndrom sztokholmski robi resztę.
W Londynie powstała "Narodowa Ściana Pamięci Ofiar Kowida". Ogłupieni ludzie rysują tam serduszka, w które wpisują imiona i daty: narodzin i śmierci ludzi, którzy umarli w okresie ostatniego roku. Nikt z nich nie pomyśli, że gdyby ktoś leczył tych ludzi, zamiast kazać im zostawać w domach, nie musiałaby taka ściana powstać. Kiedyś to oceni historia...