Tego mi potrzeba. I chciałbym tak częściej.
A po kolacji, Marcin zrobił bio deser. Budyń malinowy że stewią, na bio mleku kokosowo ryżowym. Zaskakująco dobre!
Zamiast szukać smaków z dzieciństwa, lepiej odkrywać nowe i iść kierunku słońca, dopóki nie zamienisz się w popiół. Telomery mają określoną długość, ale i tak lepiej skręcić kark tańcząc, niż czekać w uśpieniu na ostatni, możliwy podział komórek. Nie musisz rozumieć, a ja tłumaczyć...